Rodzina Ulrichów przybyła do
Polski w XVIII wieku, zajmowała się
hodowlą owoców, roślin i ogrodnictwem. Jan Bogumił Traugott
Ulrich
(1755-1844) praktykę ogrodniczą odbył w Saksoniii, od
roku 1805
posiadał własny zakład ogrodniczy na terenie przy ul.
Ceglanej wielkości
8,6 mórg. Wybudował tam cztery szklarnie, każda
długości 100 m, w
których hodował owoce południowe. Po śmierci Jana Bogumiła
interes
przejął najstarszy syn Jan Krystian (1809-1881), nabył
ziemię we wsi
Górce pod nowe gospodarstwo. Powstał tu wzorcowy zakład
ogrodniczy ze
szkółkami i ogród pokazowy. Firma Ulricha prowadziła do 1869
roku własną
szkołę dla praktykantów, gdzie uczono języka polskiego,
niemieckiego,
historii Polski, botaniki i geografii.
Po zakazaniu przez władze carskie
nauki w języku polskim J.K.Ulrich musiał zamknąć szkołę, ale
zdążył do
tego czasu dać wykształcenie powszechne na poziomie szkoły
podstawowej
i zawodowe wielu młodym ogrodnikom. Syn J.K. Ulricha, Chrystian
Gustaw
(1853-1913) był ostatnim męskim potomkiem warszawskich Ulrichów,
doprowadził do dalszego rozwoju firmy. Po jego śmierci
kierownictwo
przekształconej w spółkę akcyjną firmy przeszło na zięcia Artura
Ludwika Machlejda. W zachowanej do dziś części Ogrodów Ulrichów
koło
centrum handlowego Wola Park przy ulicy Górczewskiej można
podziwiać
stare okazy takich drzew jak klon czerwony, buk szkarłatny czy
buk
zwisły.Obecnie część dzielnicy Wola nosi nazwę Ulrychów.